Deszcz dzisiaj mnie dopadł, kiedy wracałam ze szkoły. Wyglądałam podobnie jak Suzi na obrazku,ona z resztą tak samo. Niestety musi być na dworze :/ tyle razy mowilam,zebysmy ja do domu wzięli,ale co słyszę? NIE. Juz mialam tyle rozmow i, i tak nie wyszło na moje... nie mam nic do gadania, a szkoda.
Uwielbiam mokre psiaki, na zdjęciach wychodzą świetnie :).
OdpowiedzUsuńNawet jeśli twoja psina nie mieszka w domu to nie ma żadnej budy na dworze gdzie śpi i może schować się przed deszczem?
Oczywiście,że ma budę,ale Suzi to dziwak i biega w deszczu,więc jest cała mokra ^^
UsuńCzyli po prostu lubi wodę :).
UsuńPodczas kąpieli nie lubi :D stoi jak słup :D ale jak pada, to się zmienia jej myslenie ;P
UsuńOjeej jaka zmokła kura :D
OdpowiedzUsuńAch ten deszcz.Zawsze zjawia się nieproszony :p
OdpowiedzUsuńFajna fotka :) . Moja sunia też nie przepada za kąpielami ,ale zazwyczaj sama się o to prosi ,taplając się w jakże pachnących kupach ! Namawiaj dalej ,a może się zgodzą ,dużo rodziców jest nieubłaganych ,ale może Tobie się uda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.